DHOOM

JAI DIXIT

Reżyser: Sanjay Gadhvi
Obsada: John Abraham, Abhishek Bachchan, Uday Chopra, Esha Deol, Rimi Sen

Gatunek: komedia sensacyjna
Rok produkcji: 2004

Opis fabuły:

Współczesny Mombaj to królestwo hinduskich motocyklistów. Niestety nie tylko tych uczciwych, dla których wyścigi motorowe to dobra rozrywka. Jeden z gangów wykorzystuje motocykle w niecnych celach. Są niczym duch nieuchwytni i pewnym sensie niewidzialni dla policjantów. Przewodzi im młody chłopak Kabir (w tej roli John Abraham). Jego bezkarność w końcu narusza granice cierpliwości Jaia Dixit - surowego, powściągliwego  policjanta, zdecydowanego przeciwnika 2 kółek. Jai (wbrew woli) angażuje do pomocy gadatliwego Alego - zapalonego motocyklistę i mechanika, któremu sen z powiek spędza brak ukochanej. Jak potoczą się losy tej dwójki? Czy Kabir zostanie schwytany? Jaką rolę w całej tej historii odegra piosenkarka Sheena (Esha Deol)?...


Tytuły piosenek:
Shikdum
Dilbara
Dhoom machale
Salaame

JOHN ABRAHAM

Plusy:

• szybka, wartka akcja

• film nie jest parodią, lecz świetnym nawiązaniem do zachodnich produkcji tego typu

• godna pochwały kreacja Johna Abrahama

•  "Dilbara" czyli wyznawanie uczucia przy pomocy..samochodu i narzędzi

• świetnie skonstruowana opozycja pomiędzy 2 głównych bohaterów

Minusy:

ESHA DEOL

• Niestety zarówno E. Deol jaki i Rimi Sen nie dorównują (aktorsko) swym filmowym partnerom. Zostały sprowadzone do roli ozdobników ekranu. Szkoda szczególnie jeżeli chodzi o E.Deol, która udowodniła, że mam talent m in. w Yuvie

• Pierwsza piosenka, początek filmu mogą zniechęcić nawet największych i najstarszych bollywoodzkich wyjadaczy - wierzcie warto przetrzymać;)

Dlaczego warto obejrzeć:

By przekonać się, że współczesne kino Bollywood to nie tylko kino dla kobiet: piękne melodramaty czy komedie romantyczne.

Z autopsji:

Świetnie pomyślana intryga + duet Bachchan & Chopra + przedstawicielki najmłodszego bollywoodzkiego pokolenia =całkiem niezła komedia sensacyjna, która ma coś do zaoferowania dla przedstawicieli obu płci;)

Na zachętę:
Jeden z wielu filmowych pościgów:
http://www.youtube.com/watch?v=CGnlppZzKYY&feature=related

DIL SE... (Z całego serca)

Reżyser: Mani Ratnam

Obsada: Malaika Arora, Shahrukh Khan, Manisha Koirala, Zohra Sehgal, Raghuvir Yadav, Preity Zinta

Gatunek: Melodramat poruszający problemy społeczne

Rok produkcji: 1998

Opis fabuły:

Amarkanth Varmajest (Shahrukh Khan) dziennikarzem All Indie Radio, pewnej nocy czekając na pociąg spotyka przepiękną (dodajmy małomówną)  dziewczynę (Manisha Koirala). Zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia. Niestety Nieznajoma wykorzystując okazję odchodzi bez słowa. Zrezygnowany Amar wyrusza w swoją podróż. Dociera do ogarniętego konfliktem Kaszmiru. Ponownie spotyka dziewczynę, która wypiera się spotkania na stacji. Dziennikarz postanawia zająć się swoją pracą: rozmowy z ludźmi otwierają mu oczy - w Indiach, które świętują 50 - lecie niepodległości jest wiele niezadowolenia, biedy, za to ze świecą można szukać solidarności i dumy z Ojczyzny. Niestety po raz kolejny piękna-tajemnicza przecina mu drogę. Amar pozostaje nieczuły na jej prośby czy też wyznanie, że jest już mężatką. Nie pomagają również nasłani przez Kaszmirkę przyjaciele, którzy "siłowo" tłumaczą Amarowi niechęć dziewczyny. Przypadkowo spotykają się w autobusie (gdzie Kaszmirka podaję się za żonę dziennikarza), który psuje się w połowie drogi na pustyni. Zniecierpliwiony Amar krzyczy na dziewczynę, ta zaś wpada w rodzaj szoku. Dalsza, piesza podróż zbliża do siebie młodych: Meghna - takie imię podaje dziewczyna - na przemian pozwala zbliżać się i oddalać zakochanemu chłopakowi. Gdy temu wydaje się, że ma już dziewczynę w rękach, ta porzuca go na środku pustyni. Zrozpaczony i upokorzony postanawia o niej jak najszybciej zapomnieć. Zgadza się na zaaranżowane małżenstwo z Preity (Preity Zinta). Wydaje się, że Amar zapomniał o tajemniczej Meghanie, niestety gdy ta zjawia się w dniu jego zaręczyn z uroczą Preity, zarówno miłość jak i kłopoty uderzają ze zdwojoną siłą...

Tytuły piosenek:

 Chayya chayya

Dil se re 

Satrangi re 

Jiya Jale 

AMAR I MEGHNA

Plusy:

•  wspaniała muzyką A. R. Rahmana

•  świetny debiut Preity

• brak kiczu

• realistyczny obraz współczesnych Indii

• obiektywne patrzenie na konflikt kaszmirski (czego zabrakło m in.: w Fanie)

•  Chayya, Chayya to jedna z najbardziej kultowych piosenek Bollywood. Dzięki niej zaistniała Farah Khan (wybitna choreograf, reżyserka hitu Om Shanti Om). Sama piosenka została zaś wykorzysta przez Spike'a Lee w jednym z jego filmów.

• Pesymistyczna wymowa jest swoistego rodzaju novum w kinie bollywood
   
•  Manisha Koirala i Sharukh Khan tworzą dosyć nietypową historię miłosną - opartą raczej na niedomówieniach i domysłach, niż na poetyckich wyznaniach uczuć

Minusy:

•  Rozczarowujące, nie wnoszące nic do filmu zakończenie 

• -zaloty Amara

CHAYYA, CHAYYA

Dlaczego warto obejrzeć:

-Film  stanowi ciekawą opozycję dla głównego, roztańczonego i kolorowego nurtu kina Bollywood. Ratnam nie boi się krytykować indyjskiego rządu, pokazywać ludzkiej strony kaszmirskiego terroryzmu. Historia miłosna nie przyćmiewa najważniejszego, poruszanego problemu, lecz stanowi jego naturalne uzupełnienie.

- Wszystkim fanom Preity Zinty sprawi ogromną przyjemność oglądanie debiutu ich ulubienicy;)

Z autopsji:

Film z dobrą muzyką, tekstami piosenkami(Gulzara), choreografią, który jest równie piękny co przygnębiający. Nie jest to wycieczka w kolorowy świat Bollywood, lecz podróż w najbardziej niespokojny region współczesnych Indii.

Na zachętę:

JIYA JALE

(+ genialny cytat z filmu: "Niektórzy są jak imiona zapisane na piasku. Jeden podmuch wiatru i już ich nie ma..." )

KABHI KHUSHI KABHIE GHAM (Czasem słońce, czasem deszcz)

Reżyser: Karan Johar
Obsada:  Amitabh Bachchan, Jaya Bhaduri, Kajol, Kareena Kapoor, Shahrukh Khan, Rani Mukherjee, Hrithik Roshan
Gatunek:  komedia romantyczna połączona z dramatem
Rok Produkcji: 2001

Opis fabuły:
Film opowiada historię miłości bogatego młodzieńca Rahula Raichanda (granego przez Shahrukha Khana) i pochodzącej z biednej rodziny dziewczyny -  Anjali Sharmy (w tej roli Kajol). O ile Rahul zakochuje się od pierwszego wejrzenia, o tyle Anjali pozostaje nieufna, trochę wrogo nastawiona. Prowadzi to do wielu zabawnych sytuacji i nieporozumień. Rahul w końcu zdobywa serce ukochanej, niestety praktycznie w tym samym czasie dowiaduje się, że Ojciec ( Amitabh Bachchan) postanowił już, że sercem/portfelem syna zawładnie przyjaciółka rodziny Naina (Rani). Początkowo Rahul pragnie zrezygnować z miłości  jednak rozmowa zarówno z Nainą, jak i widok rozpaczającej po śmierci Ojca ukochanej sprawiają, że buntuje się przeciw ojcu : poślubia Anjali i odchodzi. Dziesięć lat (notabene tu właśnie zaczyna się akcja filmu)  później młodszy brat Rahula - Rohan (Hrithik Roshan) podsłuchując rozmowę nestorek rodu dowiaduje się o smutnym losie brata. Postanawia więc wyruszyć do Londynu i sprowadzić go wraz z rodziną do domu. Pomoże mu w tym młodsza siostra Anjali - Pooja (K.Kapoor)...

ANJAHLI, RAHUL,ROHAN, POOJA

Tytuły piosenek:

Kabhi Khushi Kabhie Gham
Say Shava, Shava
Suraj Hua Maddha
Yeh Ledka Hai Allah
Deewana Hai Dekho
You are my Sonia
Bole Chudiyan  







Plusy:

• fantastyczne kolory 

• warte uwagi choreografie
• żywiołowe piosenki, o pięknych lirycznych tekstach (szczególnie Suraj Hua Maddham i Bole Chudiyan) a także kawałki przy których można świetnie się bawić na imprezach (Say Shava Shava)
• gwiazdorska obsada w tym jeden z najbardziej znanych i lubianych aktorskich duetów: Kajol i Shahrukh Khan

SURAJ HUA MADDHAM

• możliwość obejrzenia (i porównania) aż 3 aktorskich pokoleń
• Powściągliwość i romantyczność
• Brak scen przemocy czy nachalnej erotyki (dzięki czemu film można obejrzeć całą rodziną)
• Przybliża kulturę Indii (szczególnie hinduizm, pokazuje lokalne potrawy, stroje i tańce)

Minusy:

•  momentami całkowity brak realizmu 
• kicz (szczególnie gdy akcja przenosi się do Londynu)
• nielogiczne zachowania bohaterów 
• Film mógłby doskonale się obejść bez kilku wątków 
• Niektóre sytuacje, żarty są niezrozumiałe dla europejskiego odbiorcy 
• Pioruny w jednej ze scen...

Dlaczego warto obejrzeć:

Oryginalny tytuł oznacza tyle co "Czasem radość, czasem smutek" to tak naprawdę najlepsze określenie klimatu filmu Karana Johara. Mimo kiczu, braku realizmu, widz razem z bohaterami przeżywa rozterki, płacze gdy są smutni , śmieje się z ich żartów i cieszy chwilami szczęścia. Bajkowa fabuła i baśniowa egzotyka pozwalają się oderwać od problemów dnia codziennego. Dużym plusem filmu jest jego swoista niewinność, która udowadnia, że miłość w kinie można pokazać nieco subtelniej i romantyczniej niż w zachodnich produkcjach.

Z autopsji:

Świetny film na rozpoczęcie przygody z Bollywood!

Na zachętę:

Jedna z najpiękniejszych, bollywoodzkich piosenek:

http://www.youtube.com/watch?v=F5qr4BK-TYQ