wtorek, 12 października 2010

CHINGAARI (Iskry miłości)

Reżyser: Kalpana Lazmi
Obsada: Ila Arun,Mithun Chakraborty, Swini Khera, Anuj Sawhney, Sushmita Sen,
Gatunek: dramat społeczny, kino artystyczne
Rok produkcji: 2006

Opis fabuły:

W pewnej wiosce na północy Indii żyje kurtyzana Basanti (S.Sen) bliżej jednak do Chameli, niż do Umrao Jaan. Basanti nie jest dumna z tego kim jest i jak pracuje na życie, wszystko to robi jednak ze względu na ukochaną córeczkę Titli (S.Khera). Jest w stanie znieść nawet poniżenie ze strony lokalnego kapłana (M.Chakraborty), który w ciągu dnia obraża ją i upokarza przed wiejską społecznością, nocami zaś "odwiedza" i gwałci. Święty mąż pozostaje bezkarny ponieważ jako jedyny zna pisma i księgi religijne i jest w stanie wiejskim, naiwnym analfabetom wmówić dosłownie wszystko. Jedyną osobą, która jest mu się w stanie przeciwstawić jest niedawno przybyły z miasta Listonosz - człowiek o naprawdę dobry i niewinnym sercu. Tym co kieruje mężczyzną jest nie tylko poczucie praworządności, ale również rodzące się uczucie do Basanti. Kapłan nie zamierza jednak łatwo oddać ani władzy, ani tym bardziej kurtyzany...

Tytuły piosenek:

Jab jab saiyaan dars dikawe
Dank maare
Maha Kali
Kitini Sardi Kitni Garmi
Dulhan, dulhan

KAPŁAN
Plusy:
  • Piosenki, muzyka i choreografie.
  • Kreacja aktorska S.Sen na najwyższym poziomie.
  • Brak kiczu i bollywoodzkiego przepychu.
  • Konflikt tragiczny, który mógłby pochodzić ze starożytnych tragedii greckich czy dzieł Szekspira (piszę to jako polonistyka - z pełnym zrozumieniem i znajomością powyższych dzieł).
  • Zupełnie niespotykane ukazanie relacji człowiek - Bóg ( Basanti - Durga)
LISTONOSZ I BASANTI
Minusy:
  • Film (szczególnie pierwsze sceny) jest bardzo trudny w odbiorze dla zachodniego widza.
  • Słaba jakość nagrania.
 Dlaczego warto obejrzeć:

Gdy mówimy o tradycjach indyjskich zawartych w produkcjach Bollywood mam zazwyczaj na myśli sceny modlitwy, pokazywanie świąt, motywy w muzyce czy barwne sari - w tym filmie ukazane zostało coś zdecydowanie ważniejszego: duchowość i sposób postrzegania Boga.

UCZUCIE
Z autopsji:

Jeden z najciekawszych i chyba najlepszych filmów Bollywood jakie widziałam. Maksymalnie przesiąknięty kulturą i duchowością Indii.

BASANTI
Na zachętę:

http://www.imdb.com/title/tt0454429/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz