piątek, 3 września 2010

FANAA (Unicestwienie)

Reżyser: Kunal Kohli
Obsada: Ali Haji, Kajol, Rishi Kapoor, Aamir Khan, Kiron Kher, Shruti Seth, Sharat Saxene, Tabu.
Gatunek: melodramat społeczny
Rok produkcji: 2006

Opis fabuły:

Słowo Fanaa w wielu językach oznacza <unicestwienie>, <zniszczenie>, według mistyków islamskich  - sufistów to <zniszczenie w miłości>. Ta ostatnia definicja najlepiej opisuje to co spotkało Zooni Ali Beg (Kajol) i jej wybranka Rehana Quadri (Aamir Khan). Gdy niewidoma Zooni opuszcza na kilka dni rodzinny dom i udaje się do Delhi  by wziąć udział w pokazie tańca, który ma uświetnić obchody Święta Niepodległości nie zdaje sobie sprawy jak ta wyprawa zmieni jej życie. Przewodnikiem tancerek po indyjskiej stolicy zostaje bowiem przystojny, uwodziciel Rehan. Początkowo chłopakowi zależy tylko na spędzeniu kilku chwil u boku intrygującej Zooni. Ta jednak swoim niezłomnym charakterem, pobożnością, szacunkiem do rodziców, dobrym sercem i oczywiście urodą przekonuje go coraz bardziej do siebie. Mimo, ze Rehan odpycha zakochaną dziewczynę, starając się uchronić ją przed nim samym, ta prosi go o spędzenie chociaż kilku godzin razem. Młodzi poddają się czarowi chwili i spędzają razem noc. Zooni musi jednak wracać do Kaszmiru. Rehan jednak nie pozwala jej odejść: w ostatniej chwili wsiada do pociągu i ku zaskoczeniu przyjaciółek Zooni "uprowadza" ukochaną. Planują nawet ślub, a gdy okulista obwieszcza kobiecie, że dzięki operacji odzyska wzrok szczęście kochanków wydaje się nie mieć końca. Niestety sielanka nie trwa długo: po przebudzeniu rodzice mają dla dziewczyny bardzo złą wiadomość - wszystko wskazuje na to, że Rehan zginął w zamachu zorganizowanym przez kaszmirskie bojówki. Rozpacz Zooni nie ma końca. Nic nie jest jednak tym, czym się okazuje. Nieoczekiwanie bowiem po wielu latach Rehan ponownie pojawia się w życiu Zooni...i jej synka [także] Rehana. Ta jednak nie rozpoznaje w rannym żołnierzu miłości sprzed lat...

CHANDA CHAMKE
Tytuły piosenek:

Chand Sifarish
Des Rangila
Dekho na
Chanda Chamke
Mere Haath mein

Plusy:
  • Świetny duet Kajol i Aamira Khana
  • Ciągłe, rosnące tempo akcji i emocji
  • Dobrze skonstruowany konflikt tragiczny, rodem z hiszpańskiego Cyda.
  • Porywające piosenki.
  • Niebanalna historia miłosna.
  • Pokazywanie wzorców: rodzinnych, patriotycznych.
  • Bohaterowie nie są  papierowi, mają swoje emocje, zupełnie różne charaktery, są dynamiczni.
  •  Co najmniej 3 momenty totalnego zaskoczenia: już mamy wrażenie, że "rozgryźliśmy" te historię, dzieję się jednak coś co sprawia, że wszystko diametralnie się  zmienia.
  • Poetyckość.
  • Krótki choć treściwy i prosty opis genezy i przebiegu konfliktu kaszmirskiego w jednej ze scen.
JEDNO Z PIERWSZYCH SPOTKAŃ ZOONI I REHANA


Minusy:
  • Zakończenie
  • Stylizacja jednego z wątków na Bonda.
  • Postać policjanta Rahula Rawata: zbędna i denerwująca.
  • Zupełnie subiektywnie - piosenka Chanda Chamke...
  • Jednostronne spojrzenie na Kaszmirczyków


Dlaczego warto obejrzeć:

Film robi niesamowite wrażenie, ponad to pozostawia w widzu swoistą niepewność co do postępowania bohaterów. Ciekawa historia, poruszająca bardzo ważny nie tylko dla indyjskiej, ale również dla światowej polityki problem. Jedynym mankamentem filmu jest jego upolitycznienie.

Z autopsji:

Lepszy melodramat, niż film poruszający tematykę społeczną. Przepiękne teksty i piosenki. Świetny duet Kajol - Khan. A do tego wszystkiego polskie Tatry w tle;)

Na zachętę:

Fanaa "debiutuje" w polskiej TV

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz